Pozwól by Mroczne Proroctwo się spełniło...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Pozwól by Mroczne Proroctwo się spełniło... Strona Główna
->
Regulamin
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy ogólne
----------------
Regulamin
Witaj poszukiwaczu przygód
Dungeons & Dragons
----------------
Postacie
Karczma
Sesje
Kfiatki z sesji
W realu
----------------
Przedstaw się
Twórczość
Galeria
Poza D&D
----------------
Inne gry
Muzyka
Książki
Filmy
Inne
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 15:26, 16 Sie 2017
Temat postu: jest
-Czasem nazywaja to mikstura. Czasami Sila. A czasem... - Japonczyk popatrzyl na Matjasa, ten zastanowil oni dodal:
-A czasem ambrozja. Albo proszkiem wrozek. Ale my mowimy detonator.
-Dlaczego? - nalegal Martin.
-Dlatego, ze on powoduje eksplozje - odpowiedzial powaznie Matjas i od razu dodal z krzywym usmieszkiem: - Babach! Byl czlowiekiem, a zostal supermanem.
-Slyszalem cos podobnego o kilku innych planetach - stwierdzil Martin. - Czy sa w ogole jakies podstawy tej legendy?
-Sa - skinal glowa Oono. - Czasami poszukiwacze mowili, ze domyslaja on, jak otrzymac detonator. A potem znikali i nikt ich wiecej nie widzial.
Martin usmiechnal onsceptycznie.
-Nie ma niezbitych dowodow - przyznal Oono. - Ale jesli czlowiek, ktory latami szukal detonatora, wbiega we mgle z radosna mina i juz nie wraca...
-To znaczy, ze zwariowal albo zabladzil na pustkowiu - dokonczyla Irina. - Albo zabili go inni lowcy
vacu warszawa
wszechpotegi.
-Wolelibyscie inne dowody? - westchnal Oono. - Niestety, nie mam gotowej recepty na otrzymanie detonatora. Rada poszukiwaczy nie trzyma pod kluczem takiej tajemnicy. Wierze, ze Talizman moze dac wszechpotege, ale nie wiem, jak ja zdobyc. A jak ondowiem, z nikim onnie podziele.
-Przynajmniej szczerze - przyznal Martin. - Dzieki choc za to.
-A pan podzielilby ontajemnica? - zainteresowal onOono. Martin pokrecil glowa.
-Watpie.
-Wszyscy szukaja - odezwal onMatjas. - Amerykanie, Rosjanie, Chinczycy... Obcy tez szukaja. Arankowie zbudowali cala stacje...
-Bylismy u nich - przyznal onMartin.
-Nic nie powiedza - pokrecil glowa Oono. - Talizman bardzo ich interesuje. Taka planeta-fabryka to nawet dla nich powazna sprawa. Wierca, przeswietlaja, waza i analizuja. Sluchaja plotek i sledza naszych poszukiwaczy. Tez chcieliby ondowiedziec... I zachowac te wiedze dla onbie.
Martin dopil zimna kawe i westchnal. Nadciagalo zmeczenie bezsennej nocy.
-Jeszcze raz przepraszamy za nasza bezceremonialna ciekawosc - rzekl Oono. - Bylismy nachalni i
manicure kabaty
niekulturalni. Ale panskie zainteresowanie kluczem bardzo nas stropilo.
Obaj poszukiwacze wstali, Martin wyciagnal reke.
-W razie czego, walcie jak w dym - usmiechnal onMatjas. - A
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001 phpBB Group
Chronicles phpBB2 theme by
Jakob Persson
(
http://www.eddingschronicles.com
). Stone textures by
Patty Herford
.
Regulamin